Niedziela, 24 marca 2019
"Każdy kwiatek inaczej się uśmiecha"
Władysław Orkan "Wiosna!, Wiosna!"
Wiosna! Wiosna! - deszcz majowy przelał -
Jakby kto urok rzucił:
Cały świat wszerz naraz poweselał,
Rozgwarzył się, roznucił...
Trawy zmyły proch z zielonych szatek -
Kąpiel, to ich uciecha -
Kwiaty późno wstały - każdy kwiatek
Inaczej się uśmiecha.
A wszystko jakieś spojone majem,
Rozgląda się nieśmiało -
A ptaki, to aż kołyszą gajem,
Tyle się ich zleciało...
To grzywacze, to drozdy, to kosy,
I jako się tam mienią -
Chórem dzwonią na przemian w niebiosy,
Aż im się dzióbki pienią.
Odzywają się i głuszce niemi,
Ziemia drga od uniesień -
Ino jeden człowiek po tej ziemi
Włóczy ze sobą jesień...
____________________________________
Niedzielne rowerowanie :)
I
II
III
IV
V
VI
VII
VIII
Ze starej prasy:
"Ziemia Lubelska" nr 82, czwartek, 24 marca 1927 r.:
"Kurjer Warszawski" nr 82, czwartek, 24 marca 1927 r., wydanie wieczorne:
"Mucha" nr 12, Warszawa, 24 marca 1933 r.:
"Kurjer Warszawski" nr 83, piątek, 24 marca 1933 r., wydanie wieczorne:
"Dzień Dobry" nr 80, Warszawa, wtorek, 21 marca 1933 r.:
wiatr: 28 km/h WNW
- DST 16.08km
- Teren 4.00km
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Rower
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Myślałem , że z tymi wałkami będą bardziej wyrafinowane wałki ;-)
Odnośnie robót w Żyrardowie, to roboty publiczne to bardzo ważnym aspektem było właśnie zatrudnienie bezrobotnych... jest to okres tzw. Afery Żyrardowskiej, fabryka która była podstawą zatrudnienia mieszkańców była pod zarządem Boussaca doprowadzana do upadku. To zaczęło się już w latach 20. ale w latach 30. nałożył się na to Wielki Kryzys, nie było gdzie wyjechać, bo wszędzie brakowało pracy, magistrat miał też większe problemy z pozyskaniem środków na pomoc mieszkańcom, choćby przez roboty publiczne, bo wszędzie była tragiczna sytuacja. meteor2017 - 11:52 wtorek, 26 marca 2019 | linkuj
Odnośnie robót w Żyrardowie, to roboty publiczne to bardzo ważnym aspektem było właśnie zatrudnienie bezrobotnych... jest to okres tzw. Afery Żyrardowskiej, fabryka która była podstawą zatrudnienia mieszkańców była pod zarządem Boussaca doprowadzana do upadku. To zaczęło się już w latach 20. ale w latach 30. nałożył się na to Wielki Kryzys, nie było gdzie wyjechać, bo wszędzie brakowało pracy, magistrat miał też większe problemy z pozyskaniem środków na pomoc mieszkańcom, choćby przez roboty publiczne, bo wszędzie była tragiczna sytuacja. meteor2017 - 11:52 wtorek, 26 marca 2019 | linkuj
Ależ cudnie kwietna wiosna!!! I jaka przedsiębiorcza niedoszła panna młoda! :P
Evita - 07:48 poniedziałek, 25 marca 2019 | linkuj
Komentowanie jest wyłączone.