malarz

malarz

Informacje

Wszystkie kilometry: 2974.17 km
Km w terenie: 1583.43 km (53.24%)
Czas na rowerze: brak danych.
Prędkość średnia: brak danych.
Suma w górę: 0 m
Więcej informacji.

Moje rowery

Rower 13303 km

Szukaj

Znajomi

wszyscy znajomi(32)

Wykres roczny

Archiwum

2020, Listopad_{(4, 23)}
2020, Październik_{(4, 15)}
2020, Wrzesień_{(4, 20)}
2020, Sierpień_{(6, 29)}
2020, Lipiec_{(4, 23)}
2020, Czerwiec_{(5, 21)}
2020, Maj_{(7, 62)}
2020, Kwiecień_{(6, 36)}
2020, Marzec_{(1, 3)}
2020, Luty_{(9, 79)}
2020, Styczeń_{(10, 55)}
2019, Grudzień_{(10, 63)}
2019, Listopad_{(11, 70)}
2019, Październik_{(8, 42)}
2019, Wrzesień_{(9, 32)}
2019, Sierpień_{(7, 21)}
2019, Lipiec_{(5, 7)}
2019, Czerwiec_{(11, 35)}
2019, Maj_{(10, 42)}
2019, Kwiecień_{(9, 30)}
2019, Marzec_{(10, 35)}
2019, Luty_{(7, 27)}
2019, Styczeń_{(8, 0)}
2018, Grudzień_{(1, 2)}

Linki

Sobota, 13 kwietnia 2019

Potok i rzeka

Ignacy Krasicki "Potok i rzeka"

Potok, z wierzchołka góry lecący z hałasem,

Śmiał się z rzeki; spokojnie płynęła tymczasem.

Nie stało wód u góry, gdy śniegi stopniały,

Aż z owego potoku strumyk tylko mały.

Co gorsza, ten, co zaczął z hałasem i krzykiem,

Wpadł w rzekę i na koniec przestał być strumykiem.

______________________

Zimny wiatr trochę utrudniał rowerowanie...

Ze starej prasy:

"Ziemia Lubelska" nr 101, piątek, 13 kwietnia 1928 r.:

"Mucha" nr 15, Warszawa, piątek, 13 kwietnia 1928 r.:

"Gazeta Kartuska" nr 45, sobota, 13 kwietnia 1935 r.:

"Gazeta Kartuska" nr 42, sobota, 6 kwietnia 1935 r.:

wiatr: 24 km/h ENE

DST 10.76km
Teren 10.00km
Temperatura 2.0°C
Sprzęt Rower
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)

Komentarze

Dla nas tak, dla nich jak widać jeszcze nie do końca.

meteor2017 - 20:34 piątek, 3 maja 2019 | linkuj

Meteor - Książki w takim stanie... to już makulatura.

malarz - 14:32 piątek, 3 maja 2019 | linkuj

Książki z wydartymi stronami, bez początków i końców... to ja dziękuję.

meteor2017 - 13:18 piątek, 3 maja 2019 | linkuj

Elerktryczne wrotki nie zrewolucjonizowały transportu osobowego. Nawet dziś akumulatory są za mało wydajne by je skutecznie napedzać, więc nie rozumiem jak wówczas udawało się 10 km/h osiagać. Pewnie to chwyt reklamowy.

"Zwolnienie mężatek wywołało powszechne zadowolenie" - już widzę dziś ten lament i święte oburzenie mediów, gdyby takie kryterium przyjęto gdziekolwiek przy zwalnianiu. :)

yurek55 - 14:30 wtorek, 23 kwietnia 2019 | linkuj

Komentowanie jest wyłączone.