Informacje

  • Wszystkie kilometry: 2974.17 km
  • Km w terenie: 1583.43 km (53.24%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy malarz.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 16 listopada 2019

"Przejmujący wichury śpiew"











"Jesień"






Cichy spokój złocistej jesieni -

Smętek liści lecących z drzew -

Melancholia bezleśnych przestrzeni,

Mgieł szarzyzną pokrytych i cieni...

Przejmujący wichury śpiew...



Szlak rozmiękły od deszczu i grząski

Stukot wolno wlokących się kół -

Brzóz łamiące się, kruche gałązki

Wraz z liśćmi spadające w dół...



Kropli deszczu, mgieł i liści opad

I lenistwo myśli pełnych łez -

I świadomość, że nadchodzi kres

I wspomnienie gorzkich strat...

                                     Listopad...









Wiersz pt. "Jesień" opublikował "Kurjer Warszawski" nr 301 z 2 listopada 1929 r.







_________________________________











Przejażdżka rowerowa :)









Znak




Droga




Jesień




Kałuża




Biały grzyb z 16 listopada 2019 r.




Grzyb z 16 listopada 2019 r.




Upływ czasu na betonowej drodze









Retroprasówka:






"Gazeta Kaliska" nr 90, środa, 14 listopada 1894 r.:









"Kurjer Warszawski" nr 317, sobota, 16 listopada 1901 r.:










"Kurjer Warszawski" nr 317, czwartek, 16 listopada 1911 r.:










"Ziemia Lubelska" nr 313, niedziela, 16 listopada 1913 r.:























"Kurjer Warszawski" nr 314, poniedziałek, 16 listopada 1931 r.:













"Kurjer Warszawski" nr 315, sobota, 16 listopada 1935 r., wydanie wieczorne:











wiatr: 32 km/h S
  • DST 26.71km
  • Teren 16.00km
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nostalgiczny klimat na tych fotach. Widać, że jesień :)

Ciekawy ten zakaz jazdy rowerem. Niezłe wały być tam musiały :)
Trollking
- 19:47 poniedziałek, 18 listopada 2019 | linkuj
Ten skład w Lublinie nie dziwi... podobne ogłoszenia można pewnie było znaleźć w miejscowościach dużo dalej na wschód leżących "zakłady posiadały szeroko rozwiniętą sieć sklepów i składów fabrycznych w kraju i na terenie carskiej Rosji m.in. w Warszawie, Łodzi, Lublinie, Moskwie, Petersburgu, Kijowie, Odessie, Kownie, Grodnie, Wilnie, Rydze"

A rzucając okiem bardziej na zachód: "18 sierpnia 1900 r. zakłady żyrardowskie otrzymują największe wyróżnienie, nagrodę Grand Prix, na wystawie światowej w Paryżu. Wyroby żyrardowskiej fabryki lniarskiej były wielokrotnie honorowane i odznaczane na krajowych i zagranicznych wystawach m.in. w Warszawie (1838 r., 1841 r.), Petersburgu (1839 r., 1870 r.) Moskwie (1843 r., 1865 r., 1882 r.), Londynie (1862 r.), Wiedniu (1873 r.), Filadelfii (1876 r.), Amsterdamie (1883 r.) i Antwerpii (1885 r.)"
meteor2017
- 13:16 poniedziałek, 18 listopada 2019 | linkuj
Ten budynek opisany w Kurierze Warszawskim nr 315, z soboty, 16 listopada 1935, był znany jako Urząd Konsumpcyjny pod obecnym adresem al. Solidarności 127 był jednopiętrowym budynkiem. Koszty jego rozbiórki nawet po remoncie i montażu ognioodpornych stropów były mniejsze niż utrzymywanie sądów w różnych lokalizacjach.
Ciekawa informacja.
oelka
- 11:02 poniedziałek, 18 listopada 2019 | linkuj
Nawet nie wiedziałem, że słowo "rower" istniało już w 1894 r.
mors
- 09:51 poniedziałek, 18 listopada 2019 | linkuj
Wiersz jest właściwie kwintesencją mnie na dzień dzisiejszy.

Na Twoich zdjęciach też melancholia...
Evita
- 07:53 poniedziałek, 18 listopada 2019 | linkuj
Komentowanie jest wyłączone.

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl