Informacje

  • Wszystkie kilometry: 2974.17 km
  • Km w terenie: 1583.43 km (53.24%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy malarz.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2019

Dystans całkowity:287.41 km (w terenie 110.50 km; 38.45%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:26.13 km
Więcej statystyk
Sobota, 1 czerwca 2019

Oset












Antoni Lange "Burza" (fragment)





Wicher i mrok.

W całej naturze dreszcz -

Chmury po niebie rozlały ciężki ołów -

I na groźny połów

Zimnych strumieni wyrzuciły stok

I rzęsisty zesłały deszcz.


Przez niebios całun pochmurny

Wyją wichry straszliwymi nokturny -

W krzyżujących się, dzikich skowytach

Rozpętane pędzą po błękitach -

I świszczą, świszczą, świszczą swe boleści.

Coraz inaczej się kłębi ich treść bez formy i forma bez treści,

I dmą w kierunkach coraz innych.

Podobne szaleńców snom!


Siekana biczów tysiącami płynnych

Ziemia zajękła!


Zeszły się dwie chmury

W taniec ponury

I w uścisku pierś im pękła!

Z tego umarłego uścisku,

W purpurowym błysku, Wybiegła żmija z płomienną źrenicą,

A za żmiją błyskawicą -

Zahuczał grom!


Zahuczał - wstrząsnął przestworza ogromy,

Zahuczał - wstrząsnął niebiosa i glob

I tak pędził przez błękitów strop

Jakby chciał go zmiażdżyć na atomy!

Rozerwawszy milczenia łańcuchy,

Ryczał swym najpotężniejszym głosem -

I śród wichrów dzikiej zawieruchy,

Jakby piekieł wiódł za sobą duchy,

Pędzi ziemi grozić swym chaosem.


Gędźbą piekielnych

Sił

W igrzyskach weselnych

Się wił,

I błyskał purpurą

Ogniowych żył,

I ponuro, ponuro, ponuro -

Wył!


W drgnieniach elektrycznych,

W ogniach błyskawicznych,

Po lazurach bezgranicznych

Z tajemniczych sfer -

Od złotych skier

Pędzi ku złotym skrom!

Chmur całuny -

Wichrów tabuny -

Błyskawic łuny -

To jego struny! I na tej lutni swe tajemne runy,

Za gromem grom,

Huczą pioruny!








________________________








Przejażdżkę rowerową zakończyłem  przed nadchodzącym deszczem, który po pewnym czasie zamienił się w ulewę z burzą.








- "Uprawiam wspinaczkę"




Kolce I




Kolce II




Kolce III




Kolce IV




Niebo 1 czerwca 2019 r.










Retroprasówka:






"Tygodnik Warszawski" nr 9, 28 maja 1933 r.:









"Gazeta Polska" nr 125, Kościan, sobota, 31 maja 1930 r.:
















wiatr: 21 km/h SSW
  • DST 19.24km
  • Teren 9.00km
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl